Od dzis rozpoczynam zakupy z zagraniczych stron przez to, że to co jest w naszych sklepach mnie definitywnie załamuje, choć lumpy czasem są nawet do przodu, o cenach nie mówie bo dolary poszły w góre, ale ogólnie o tym, że to co ja sobie zamówie teraz będzie za 4 lata u nas, cóż poradzić. Jak zwykle mam ten sam problem, że mam potrzebe kupienia czegoś, a i tak wychodzi na to, że spodoba mi się zupełnie inna rzecz. -,-
chyba myślę już z wyprzedzeniem, ale nic nie poradze, że kocham sukienki.
jak nie one, to buty albo torebki, a ja płaszcz miałam kupić. -,-
jakąś na pewno wybiorę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz